11 lipca 2016

Prorok Poniedziałkowy #2

A w dzisiejszym numerze: 

Z OSTATNIEJ CHWILI: mamy już roczek!
SPOŁECZEŃSTWO MA GŁOS - roczne referendum 
NAJPOPULARNIEJSZY KONKURS - czarodziej miesiąca
PONIEDZIAŁKOWA PRZEPOWIEDNIA - czego można się spodziewać w najbliższym czasie? 

Z ostatniej chwili: 

Kochani! Dzisiaj mamy piękny dzień i to nie tylko z powodu, tego że mamy cudowne wakacje i możemy rozkoszować się wolnym czasem. Dzisiaj jest jedenasty lipca, wyjątkowy czas dla nas i osób, które czytają to opowiadanie. Dzisiaj mija równy rok, od kiedy powstał ten blog! Dokładnie 365 dni temu opublikowałyśmy prolog, a tuż za nim pojawiły się kolejne rozdziały. Chciałybyśmy Wam serdecznie podziękować! 
Dominice K i Ms. Darkness 
za to, że chociaż już nie komentują naszego opowiadania, to na początku bardzo nas wspierały swoimi komentarzami i obecnością. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś zawitacie na tego bloga! 

Słodkiej Wariatce i Magdalenie Sun
które również są z nami od początku, aż do dziś i cierpliwie (albo i nie) czekają na każdy kolejny rozdział, a potem motywują nas swoimi opiniami. Dziękujemy za to, że jesteście i za każdym razem z radością przyjmujecie wszelkie nasze pomysły!

Niezastąpionej Atrii Adarze
za to, że jest z nami, cierpliwie czyta i poprawia nasze wypociny i wspiera nas swoją obecnością. Dziękujemy za każdy błąd, który nam wskazałaś, sprawiając tym samym, że uczymy się na naszych potknięciach, że zawsze aktywnie udzielasz się na naszym blogu, wspierasz i motywujesz!

oraz Wam wszystkim, 
którzy czytacie, ale nie komentujecie. Dziękujemy, że poświęcacie swój czas, że czytając, stajecie się częścią naszego opowiadania. Widząc, jak liczba statystyk wzrasta, czujemy ogromną radość i niesamowitą motywację. Dziękujemy za to, że jesteście i mamy nadzieję, że kiedyś podzielicie się z nami swoją opinią.

Ten rok był niesamowity i mamy nadzieję, że kolejny będzie jeszcze lepszy, a Wy będziecie nam towarzyszyć. To dzięki Wam ta historia istnieje! 

Społeczeństwo ma głos: 

Z okazji pierwszych urodzin bloga, mamy do Was ogromną prośbę. Wielu z Was komentuje nasze opowiadanie na bieżąco, znamy Waszą opinię na temat poszczególnych rozdziałów, sytuacji, postaci. Bardzo Wam za to dziękujemy. Nasza prośba dotyczy właśnie Waszych opinii. Chciałybyśmy, żebyście napisali do nas (niekoniecznie w komentarzu, bo nie każdy lubi dzielić się swoim zdaniem publicznie) i opisali co Wam się podoba, a co nie. Głównie chodzi nam o opowiadanie, podzielcie się z nami swoją opinią na temat świata przedstawionego, postaci, akcji, relacji między bohaterami, po prostu tym co myślicie. Ale nie zapomnijcie również o blogu, o jego wyglądzie, stronach, skomentujcie to co Wam odpowiada, a co nie - począwszy od pierwszego wrażenia, a skończywszy na rozmiarze czcionki. Podzielcie się z nami swoją opinią tutaj, albo pisząc na jeden z tych maili: vivian.tonks.vivian@gmail.com lub alohomoratej@gmail.com 

Będziemy ogromnie wdzięczne za Wasze opinie, pomogą nam one poprowadzić bloga we właściwym kierunku. 

Najpopularniejszy konkurs:

 Rozdziały pojawiają się rzadko, dlatego też dla urozmaicenia dodajemy nową ankietę, w której można głosować na Czarodzieja Miesiąca tzn. na bohatera, którego Karta Postaci pojawi się jako kolejna. Tworzenie takich Kart jest bardzo czasochłonne, dlatego również pojawiają się rzadko. Miesiąc ucieka za miesiącem, kolejne postacie są wybierane i można się pogubić. Dlatego postanowiłyśmy stworzyć tu kolejkę tych bohaterów, których już wybrano:
Peter Pettigrew
Remus Lupin
Alice Cambell 
Na kolejnego bohatera można głosować TUTAJ! 

Poniedziałkowa przepowiednia:

 Co widać w naszej kryształowej kuli? Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie? Co przyniesie los? 
Karta Postaci Petera Pettigrew zostanie opublikowana 18 lipca
Rozdział piąty pojawi się najprawdopodobniej 25 lipca i będzie składać się z siedmiu podrozdziałów. Bohaterami będą Syriusz Black, Lily Evans, Remus Lupin, James Potter, Severus Snape. Dodatkowo pojawią się Peter Pettigrew, Hestia Jones, Daniel Collins, Rechael Wilson i George Mulciber.

10 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) To już naprawdę rok? Czas strasznie szybko płynie. Mam nadzieję, że będziemy obchodzić jeszcze wiele urodzin tego bloga.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy! Ten rok minął wyjątkowo szybko, nawet tego nie zauważyłyśmy :)

      Usuń
  2. Cześć, cześć ;)
    Piszę komentarz, żeby może kogoś ośmielić do podzielenia się z Wami swoją opinią. Należę do osób, które komentują, więc nie jest to dla mnie najmniejszy problem.
    Zacznę może od szaty graficznej, bo o niej zazwyczaj się nie wypowiada. Moja opinia będzie bardzo subiektywna, albowiem Alohomora to moje graficzne guru ;) Jeśli chodzi o aktualny szablon, to jestem pod wielkim wrażeniem. Nagłówek, choć mógłby się wydawać skromny i prosty, jest świetny właśnie dlatego, że oddaje Hogwart, po prostu cały Hogwart, a po pokaźnej liście bohaterów w Izbie Pamięci nie można powiedzieć, że Wasze opowiadanie jest tylko i wyłącznie o konkretnych osobach. Podoba mi się również to, że strony są na tle tegoż nagłówka - pasują idealnie ^^ Alohomora zwraca też dużą uwagę na takie detale, jak obramowania zdjęć czy cytatów, a także podkreślenia tytułów gadżetów, które są proste i śliczne. Uwielbiam też czcionki, jakich używa: czasem wymyślne, ale czytelne, a to w foncie najważniejsze ;) Ale w tym szablonie najbardziej i nieodwołalnie moje serce skradły ptaszki w tle <3
    Przejdę teraz może do stron. Jako, że jestem osobą z natury wścibską, to lubię wiedzieć coś o Autorkach i ludziach, z którymi łapię kontakt w blogosferze. Cieszy mnie, że stronę "Złoty Znicz" postanowiłyście uporządkować i postawiłyście sobie trzy pytania. Teraz pozostaje mi tylko z niecierpliwością czekać na to, co napisze o sobie Mora (bo to już rok, kochana!).
    Strona "Pokój Życzeń" jest przeze mnie bardzo lubiana na drugim blogu Alohomory, i chociaż nie pamiętam już na którym rozdziale skończyłam czytać i od dawna zabieram się do powrotu do lektury, to tę stronę sprawdzam na bieżąco. Rozumiem również, że na aktywność na tej stronie na tym blogu trzeba poczekać, ale nie mogę się doczekać!
    "Klub Debat" to pomysł, który od razu przypadł mi do gustu. Ostatnio rzeczywiście się tam nie udzielałam, ale mam zamiar zrobić to po rozdziale V, koniecznie ;) Mam też nadzieję, że klub zdobędzie większą popularność - im więcej osób dyskutuje, tym więcej pomysłów można poddać dyskusji, a to bardzo inspirujące!
    "Myślodsiewnia" to spis rozdziałów zawierający też opisy każdego z nich, co jest z pewnością wielkim plusem dla fanów spojlerów. Są, ale nie narzucają się, gdyby ktoś wolałby czytać rozdział nic o nim nie wiedząc ;)
    W "Izbie Pamięci" możemy obejrzeć bohaterów, a także dowiedzieć się czegoś więcej o - na razie - Mary i Peterze. Karty Postaci bardzo mi się podobają, to miejsce, w którym możemy lepiej zrozumieć bohaterów, a także dowiedzieć się, jak widzą ich Autorki. Obie te postaci zostały wywalczone przeze mnie, więc cóż, lubię je jeszcze bardziej ;)
    "Mapa Huncwotów" to rzeczywiście mapa, pozwala odnaleźć się na innych stronach. Jest przejrzysta i czytelna, na mapę - perfekcyjna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opowiadanie poleciła mi koleżanka, jak pisałam w moim pierwszym komentarzu tutaj. Prawda jest jednak taka, że przygody Lily w wykonaniu Alohomory czytałam już wcześniej. Czekałam na powrót, jaki obiecała, i się doczekałam - to, że koleżanka poleciła bloga mi, a nie ja jej, było kwestią mojego nieogarnięcia w tamte wakacje :") Tak więc bardzo się ucieszyłam, że Mora wraca, a Vivian wydała mi się możliwością ciekawych, świeżych pomysłów do ukochanego przeze mnie od dawna stylu Mory. Nie zawiodłam się na Was <3
      Prolog był treściwy i krótki, i chociaż w niego nie wierzyłyście, jest dobry. To wstęp w to opowiadanie, który można na razie pominąć, ale sądzę, że w pewnym momencie fabuły już nikt nie wyobrazi sobie, by o nim zapomnieć.
      Rozdziały pojawiają się rzadko, to mankament tego bloga. Jednocześnie doskonale rozumiem, co na to wpływa. Pisanie we dwie nie jest proste, jeśli chodzi o organizację, a zwłaszcza, jeśli osoby piszące mogą komunikować się tylko medialnie, tzn. jedna nie pójdzie do drugiej w odwiedziny i nie włączą komputera. Ponadto macie jeszcze samodzielne blogi, które również wymagają uwagi, dlatego pomysł organizacyjny Mory wydaje się rozsądny i dobry.
      Rozdziały są długie, można zatracić się w lekturze, a nie przez nie przelecieć. Zdarzają się niedociągnięcia, ale kto ich nie popełnia? Akcja płynie w idealnym dla siebie tempie, poznajemy kolejnych bohaterów, fabuła powoli się rozkręca. Po każdym rozdziale pozostaje tylko czekać na kolejną część <3
      Trudno mi bardziej rozpisać się o fabule, bo nie lubię się powtarzać, a moje zdanie można znaleźć pod rozdziałami tego opowiadania.
      Na sam koniec pragnę dodać od siebie jeszcze trzy rzeczy:
      1) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! To święto bohaterów, Autorek, bloga, ale także nas, Czytelników. To już rok wspaniałej przygody, która nie mogłaby zaistnieć bez chociaż jednego z wymienionych przeze mnie elementów. Właśnie dla takich przygód warto jest wejść w świat blogosfery.
      2) Uwaga techniczna: mamy rok przestępny, a więc od publikacji prologu minęło nie 365, tylko 366 dni ;)
      3) Sprawa do wszystkich Czytelników, którzy nie komentują. Rozumiem, że nie wszyscy lubią się wypowiadać na tematy tego, co czytają, co im się podoba, a co już mniej. Niektórzy boją się urazić Autorów, inni są tak oczarowani, że myślą, iż nic nie trzeba pisać. A trzeba i warto. Komentarze to istotna część pisania: każdy Autor chce wiedzieć, jak odbierane jest jego dzieło. Wzrastająca liczba statystyk to jedno, ale to komentarze pokazują, jak treść oddziałuje na Czytelnika. Jeśli nie lubicie się wypowiadać publicznie, to zawsze, nie tylko teraz, można wysłać maila do którejś z Autorek. Wasze zdanie dodaje Autorom niesamowicie dużo pozytywnej energii i weny. To naprawdę nie boli!
      Na sam koniec pozostaje mi tylko życzyć bohaterom, Autorkom, blogowi i Czytelnikom, w tym oczywiście sobie samej, więcej takich niesamowitych przygód, rocznic, świąt i emocji związanych z blogosferą. Możemy nigdy w życiu się nie spotkać, ale na tej stronie stanowimy zgrany zespół ;)
      Pozdrawiam
      Niezastąpiona Atria Adara

      Usuń
    2. Bardzo, ale to bardzo dziękujemy za cudowny komentarz (a nawet dwa, bo oczywiście nie zmieściłaś się w jednym ;)), który podniósł nas na duchu.
      "Alohomora to moje graficzne guru" - pękam ze śmiechu. Kochana, nie przesadzaj, bo moje ego wzrośnie do kolosalnych rozmiarów :) Skutecznie zniechęciłaś mnie do zmiany szablonu, nad czym zastanawiałam się już od pewnego czasu. Jednak nie pozbawię Cię tych ptaszków :D
      Wiem, wstyd i hańba, "Złoty Znicz nadal nie uaktualniony. W tym tygodniu to się zmieni. My również mamy nadzieję, że "Klub Debat" będzie po jakimś czasie rozchwytywany i podzielicie się z nami swoimi domysłami.
      Naprawdę nie miałam pojęcia, że czytałaś moje opowiadanie o Lily. Jestem w szoku! Już kiedyś Cię o to prosiłyśmy, ale pozdrów jeszcze raz koleżankę. Zdobyć takiego czytelnika jak ty, to wielka radość!
      Pięknie dziękujemy za życzenia i wykazanie błędów (faktycznie 366 dni!).
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Plusem stron jest to, że jest mapa huncwotów i jest w miarę poukładana. Ale izba pamięci to już przesada. Na kija wam tylu bohaterów? Każdemu jednemu poświęcicie fragment fabuły, której aktualnie absolutnie nie ma? Zbyt duża ilość postaci sprawia, że opowiadanie jest zbyt rozbite, a akcja się nie toczy, bo czterdziesty bohater jeszcze nie wypowiedział się w danej kwestii. Poza tym, na cholerę gify z bohaterami? Żeby ludzie się dowiedzieli, jakie oglądacie seriale? Aktorzy ze zmierzchu sprawili, że kliknąłem wielką salę. A ta aktorka z doctora who jako Lily już mi się tak kompletnie przejadła, że patrzeć na nią nie mogę. James dziwnym trafem też jest zawsze taki sam. Nigdy więcej. Karty postaci – czemu je dodajecie, skoro wszystkie ważne informacje o bohaterach, które kształtują ich psychikę i postępowanie, powinny być w opowiadaniu? Dodawanie stron, które jeszcze nie mają zastosowania, jak pokój życzeń, to według mnie idiotyzm. Opublikowałyście 4 rozdziały, w czasie których absolutnie nic się nie zdarzyło, poza rozterkami egzystencjonalnymi przerysowanych szesnastolatków. Macie prosty styl, co samo w sobie nie jest złe, ale po tylu latach doświadczenia blogowego wypadałoby pisać nieco ciekawiej , nieprawdaż?

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja się z Tobą nie zgodzę, Antoni. „Izba Pamięci” mi się podoba. Co prawda lubię móc wyobrazić sobie bohatera po swojemu, ale Autorzy, dając zdjęcia, dają wskazówki i pomagają uplastycznić wizję ;) „Pokój Życzeń” jest inicjatywą, którą bardzo lubię. Skoro można dodać stronę teraz, po co robić to później i wprowadzać zamęt? Jeśli chodzi o fabułę, to również się z Tobą nie zgodzę. Te „problemy egzystencjonalne”, jak to określiłeś, są zarysowane ciekawie i mogą być podstawą do ciekawej akcji, która już niedługo rozkręci się na dobre, tego akurat jestem pewna ;) Nie rozumiem też, dlaczego masz uwagi do stylu Viv i Mory. Może po prostu chodzi Ci o to, że pisały to dwie osoby i efekt nie jest taki, o jakim myślałeś?
    Atria Adara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wskazówki i uplastycznienie wizji, o których mówisz, powinny znajdować się w tekście. Weź pierwszą lepszą z brzegu książkę, którą przeczytałaś, i sprawdź, czy są gdzieś wydrukowane zdjęcia bohaterów. A teraz się zastanów, czy umiałaś sobie wyobrazić postaci. No właśnie. Jeśli zaś chodzi o styl, to owszem, spodziewałem się innego efektu. Choćby tego, że nie widać różnicy między tym, jak piszą te osoby. Po przeczytaniu 3, 4 rozdziałów widać doskonale, że jedna z autorek nadużywa imiesłowów przysłówkowych czynnych. Czyta się to koszmarnie.

      Usuń
    2. To prawda, że w książkach nie ma zdjęć postaci, ale to nie książka, tylko blog ;) I cieszy się własnymi prawami. Co do tych imiesłowów, to się pojawiają, ale uważam, że przesadzasz. Mi to opowiadanie czyta się bardzo dobrze i płynnie ;)
      Atria Adara

      Usuń
    3. Bardzo dziękujemy za Twoją opinię, Antoni. Cieszymy się, że pokazałeś co Ci się podoba, a co nie. Mapa Huncwotów to najwidoczniej trafiony pomysł :)
      Z Izbą Pamięci to chyba musimy trochę się z Tobą zgodzić. Często spotykałyśmy się z tym, że bohaterowie zamykali się w liczbie minimalnej, zazwyczaj byli w tym samym domu (jeżeli chodzi o ff potterowskie), a postacie poboczne tworzono na zawołanie, do jednej konkretnej sytuacji. My chciałyśmy pokazać społeczność całego Hogwartu, pokazać, że ta szkoła naprawdę tętni życiem. I fakt, większość z nich jeszcze się nie wypowiedziała, ale oczywiście to się stanie w pewnym momencie.
      Izba Pamięci jest miejscem dodatkowym (tak samo jak Karty Postaci). Jej wygląd jest typowo blogowy, bo właśnie na blogu się znajdujemy. Co do aktorów ze Zmierzchu - to jest chyba tylko jedna aktorka. I oczywiście nie miałyśmy na celu informować świata o tym, jakie seriale oglądamy. Wydaje mi się naturalne, że do postaci, które próbujemy sobie wyobrazić, dopisujemy twarze, które już znamy. Co do Karen Gillan to Twoja subiektywna opinia. Karty Postaci wzorujemy na stronach z PotterWiki i głównie zawierają poukładane informacje, które można (albo będzie można w najbliższej przyszłości) znaleźć w rozdziałach.
      Faktycznie Pokój Życzeń świeci pustkami, ale ma to również swoje powody. Ruszy niebawem, a stworzyłyśmy go wcześniej, bo chciałyśmy mieć wszystko poukładane.
      Cóż przykro nam, że uważasz to co napisałyśmy za "problemy egzystencjonalne przerysowanych szesnastolatków" i że nie wykorzystujemy swojego doświadczenia w pełni.
      Nie chciałyśmy zawieść niczyich oczekiwań, robimy to najlepiej jak potrafimy (co oczywiście nie znaczy, że nie będziemy się dalej rozwiać).
      Jeszcze raz dziękujemy za Twoją opinię i pozdrawiamy :)

      Usuń